W czasie zeszłorocznych wakacji na urlop wybrało się ponad 17 mln Polaków¹, z których większość zdecydowała się spędzić ten czas w kraju. Czy to oznacza, że na liście spraw do załatwienia przed wyjazdem nie musi znaleźć się polisa? Mogłoby się tak wydawać, ale wystarczy krótkie zastanowienie, żeby zrezygnować z pomysłu wyjazdu bez ubezpieczenia nad Bałtyk lub w Tatry.

Ubezpieczenie turystyczne na wyjazd w Polsce? Tak, to możliwe i – co ważniejsze – także bardzo przydatne, szczególnie gdy planujemy spędzić czas aktywnie. Tego rodzaju polisy obejmują ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, szczególnie ważne, gdy przydarzy nam się jakaś kontuzja, a także ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC), gdy to przez przypadek wyrządzimy komuś szkodę, np. zniszczymy drogi rower czy deskę windsurfingową. Dodatkowo, ubezpieczenie tego typu obejmuje także ochroną rzeczy, które ze sobą zabieramy, a więc także nasz sprzęt sportowy.
– Ubezpieczenie turystyczne – czy to w Polsce czy za granicą – jest bardzo potrzebne. Za granicą kluczowe z punktu widzenia urlopowiczów są koszty hospitalizacji, które niejednokrotnie są szokująco wysokie. W Polsce tego rodzaju odpowiednia polisa, nie tylko turystyczna, pozwala zachować spokojną głowę. Jest to równie ważne, jak zadbanie zawczasu o odpowiednie przygotowanie domu lub mieszkania na czas naszego wyjazdu, a także zabezpieczenie auta – mówi Marcin Pabiś, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Majątkowych Concordii Ubezpieczenia.

Bezpieczny dom
Wyjeżdżając, nawet na krótko, warto wprowadzić zwyczaj odpowiedniego przygotowania domu na czas nieobecności. Po pierwsze, zawsze zakręcamy zawór z wodą – pozwoli to uniknąć przypadkowego zalania naszego domu lub, co gorsze, sąsiadów. Po drugie, należy wyłączyć wszystkie niepotrzebne urządzenia elektroniczne, np. telewizor, dekodery, komputery – najprościej zrobić to wyłączając listwy przeciwprzepięciowe, do których podłączone są te sprzęty. Dzięki temu zmniejszymy ryzyko przepięcia, a nawet pożaru w naszym domu. Kolejną kwestią jest odpowiednie zabezpieczenie przed ewentualnym włamaniem – drzwi i zamki z certyfikatem, pozamykane dokładnie okna – to podstawa. Warto także uprzedzić sąsiadów o naszej nieobecności i poprosić np. o opróżnianie w tym czasie skrzynki pocztowej oraz czujność, w przypadku pojawienia się kogoś nieznajomego.
– Posiadając ubezpieczenie domu czy mieszkania, jesteśmy zobligowani do dbania o bezpieczeństwo naszej nieruchomości. Oznacza to, że odpowiadamy za prawidłowe jej zabezpieczenie przed nieprzewidzianymi zdarzeniami. Przykładowo, zostawienie uchylonego okna może doprowadzić do odmowy wypłaty odszkodowania. Dlatego warto zadbać o wszystkie kwestie, które pozwalają na zabezpieczenie naszej własności – tłumaczy Marcin Pabiś, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Majątkowych Concordii Ubezpieczenia.

Na wakacje samochodem
Wybierając się w każdą dłuższą podróż samochodem, należy pamiętać o odpowiednim jego przygotowaniu. Warto zrobić przegląd, zwracając uwagę na układ hamulcowy, amortyzatory, stan zawieszenia, nie zapominajmy także o silniku i akumulatorze. Zadbajmy o sprawdzenie stanu opon, ciśnienie w kołach oraz stan koła zapasowego. Wybierając się autem za granicę powinniśmy również sprawdzić, czy w krajach przez które będziemy przejeżdżać obowiązuje nasze ubezpieczenie OC komunikacyjne, czy jest potrzebna tzw. Zielona Karta oraz ewentualnie inne wymagania związane wyposażeniem auta, np. czeska policja może sprawdzić czy posiadamy komplet zapasowych bezpieczników, a ich brak może skutkować mandatem.
– Co zrobić, gdy na wakacjach, na drugim końcu Polski ulegnie awarii np. alternator, albo auto zostanie zniszczone przez przebiegającego drogą dzika czy nawet skradzione? Aby zabezpieczyć się przed tymi kosztownymi i stresującymi zdarzeniami polecamy solidne Auto Casco oraz Auto Assistance. Rachunek za holowanie zepsutego samochodu na odległość kilkuset kilometrów z łatwością sięgnie kwoty kilku tysięcy złotych . Korzystając z tego rodzaju ubezpieczeń, możemy także liczyć na auto zastępcze, które pozwoli kontynuować nasze wakacyjne plany – podsumowuje Mariusz Gilicki, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych Concordii Ubezpieczenia.

¹ http://bit.ly/2qSQT6z