Rolnik sam w potrzebie? Niekoniecznie
04 / 06 / 2014
Rolnik odpowiada nie tylko za swoją rodzinę, ale także za gospodarstwo rolne, stanowiący często dorobek całego życia. Co zrobić kiedy w wyniku wypadku czy choroby możliwości zadbania o rodzinę i gospodarstwo jest utrudniona?
Problemem finansowym w takiej sytuacji mogą być zwłaszcza zobowiązania kredytowe zaciągnięte, np. na zakup maszyn rolniczych czy powiększenie areału. Nie bez znaczenia jest także chęć utrzymania poziomu życia, zapewnienia przyzwoitych warunków bliskim w momencie niezdolności do pracy w gospodarstwie. Wypadek i choroba niestety wiąże się też zazwyczaj ze znacznymi środkami na leczenie czy rehabilitację.
Choć wypadku czy choroby odwrócić się nie da, to jednak wybawieniem z kłopotów finansowych mogą być ubezpieczenia. Warto o nich pomyśleć szczególnie w kluczowych momentach życia, takich jak: założenie rodziny, zaciągnięcie kredytu czy leasingu (po to żeby w razie problemów nie musieli go spłacać bliscy), gdy rodzina się powiększa, w momencie rozwoju gospodarstwa.
Osoby zatrudnione na etacie często ochronę mają w ramach pracowniczych ubezpieczeń grupowych. Rolnik niestety musi o tym pomyśleć sam.
– Rolnik powinien być bardzo odpowiedzialny, ponieważ jakość ochrony ubezpieczeniowej w ramach społecznego ubezpieczenia rolników tj. KRUS jest znikoma. Co z tego, że składka jest najczęściej niższa w porównaniu z ZUS-em, skoro zapewnia nieodpowiednią wysokość świadczeń i to za niektóre zdarzenia w życiu rolnika. Ubezpieczenia mają tu dużą przewagę – nie dość że mogą, w zależności od wyboru Rolnika gwarantować większe kwoty w razie problemów, to jeszcze ilość zdarzeń jakie obejmują może być bardzo szeroka. Komercyjne polisy mogą być idealnym uzupełnieniem ubezpieczeń społecznych. Działalność rolna jest przecież narażona na wiele nietypowych ryzyk, nie tylko wypadek przy pracy w gospodarstwie, ale np. zarażenie chorobą zakaźną., Nie można też zapomnieć o oszczędzaniu na emeryturę – czas szybko mija, a rolnik sam musi zadbać o odpowiednie środki. Dlatego praktycznie każdy rolnik powinien mieć odpowiednio dobraną polisę na życie, polisę wypadkową oraz narzędzie do oszczędzania i posiadania jednocześnie ochrony ubezpieczeniowej- mówi Filip Przydróżny – Dyrektor Biura Ubezpieczeń Osobowych Concordii Ubezpieczenia.
Pakiety ubezpieczenia obejmują aż kilkadziesiąt krytycznych zdarzeń, które mogą spowodować zburzenie spokoju i bezpieczeństwa, na które rolnik pracował wiele lat. Do tych zdarzeń należą przede wszystkim:
• śmierć ubezpieczonego,
• niezdolność do pracy ubezpieczonego,
• urodzenie dziecka,
• śmierć rodzica,
• pobyt w szpitalu,
• uszczerbek na zdrowiu w wyniku choroby lub nieszczęśliwego wypadku,
• inwalidztwo,
• operacja chirurgiczna.
Jak wybrać odpowiednią ofertę?
Jak wiadomo oferta ofercie nie równa. Jak wybrać odpowiednią, czyli taką która nie zrujnuje kieszeni a jednocześnie da szeroką ochronę bez „kruczków” pisanych małą literą?
– Najlepiej zaufać ludziom, którzy z rolnikami pracują od lat i nigdy ich nie zawiedli – mówi Filip Przydróżny.
Wymienia też na co trzeba zwrócić uwagę:
• wysokość sumy ubezpieczenia na życie dla rolnika – nie mniej niż 2letnie dochody, powiększone o aktualne zadłużenia,
• zakres ubezpieczenia – rodzaj ubezpieczanych zdarzeń oraz ich definicje znajdujące się w ogólnych warunkach ubezpieczenia,
• wyłączenia odpowiedzialności w tym szczególnie to czy aktywność związana z działalnością rolniczą jest zabezpieczona polisą,
• karencja –tzn. czas od zawarcia polisy do odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego.
Pytanie kto i jaką polisę powinien posiadać wbrew pozorom nie jest łatwe. Na pewno ochrona ubezpieczeniowa powinna być dostosowana m.in. do wieku, , zarobków, aktualnego zadłużenia czy liczby posiadanych dzieci. Najlepiej w takiej sytuacji doradzi doświadczony agent, ważne, aby była to osoba od lat pracująca z rolnikami i znająca specyfikę ich zawodu.