10 czerwca 2014 r. Concordia wprowadza nowy produkt – Starter Auto. Jest to komunikacyjne ubezpieczenie assistance, które zastępuje dotychczas oferowane – Starter Assistance.

Produkt powstał we współpracy z operatorem usług pomocy na drodze – firmą Starter „Najlepsi w awaryjnych sytuacjach”, która jest wyłącznym partnerem niemieckiego automobilklubu ADAC w Polsce. Firma Starter jako jedyny operator w Polsce posiada własną sieć mobilnych warsztatów wyposażonych w specjalistyczne narzędzia i urządzenia diagnostyczne.

Dzięki sieci mobilnych warsztatów i profesjonalnie przygotowanych kierowców-mechaników, ponad 50 proc. unieruchomionych pojazdów udaje się usprawnić na miejscu zdarzenia. Dzięki temu klienci oszczędzają czas i pieniądze.

– Nowy produkt Concordii cechuje się nie tylko dużą przejrzystością i konkurencyjnym zakresem. Jego wyróżnikiem jest także brak ograniczeń wieku pojazdu, który można ubezpieczyć w pełnym zakresie – od awarii, wypadku lub kradzieży. – wskazuje Mariusz Gilicki – Dyrektor Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych Concordii Ubezpieczenia.

– I dodaje – Zaletą Starter Auto jest również fakt, że bez dodatkowej opłaty, Concordia Ubezpieczenia organizuje pomoc również pod domem lub siedzibą ubezpieczonego. Ta cecha jest szczególnie doceniana w okresie zimowym, przy problemach z uruchomieniem samochodu. Ponadto produkt daje możliwość holowania bez limitu kilometrów na terenie Polski i aż 500 km na terenie Europy. Co ważne – punkt docelowy holowania wyznacza klient, wedle własnych potrzeb i planów.

Starter Auto dostępny jest w trzech wariantach SMART, CLASSIC i COMFORT. Pierwszy z nich dedykowany jest dla pojazdów poruszających się w obrębie 50 km od miejsca zamieszkania klienta. Drugi – dla pojazdów poruszających na obszarze Polski. Trzeci – dla pojazdów poruszających się na obszarze Polski i Europy. 

Przykłady z życia wzięte:
– Cała sytuacja nieco mnie zestresowała: niedzielny wieczór, auto nie wiedzieć czemu nie odpala, a ja miałem przed sobą ładnych 300 km podróży do domu. Szczęśliwie mechanik szybko zdiagnozował problem. Doładował akumulator i spokojnie mogłem wyruszyć w trasę, chociaż w niedługim czasie czeka mnie niezbyt przyjemny wydatek – ten akumulator już długo nie pociągnie. Mimo to śmiało mogę powiedzieć, że weekendowy wyjazd zaliczam do udanych. – podaje Pan Norbert z Wrocławia – klient Concordii.


Inny przykład podaje kolejny klient Concordii – Pani Anna z Lublina – Po wieczornych zakupach w supermarkecie miałam nadzieję na szybki powrót do domu. Niestety rzeczywistość błyskawicznie zweryfikowała moje plany. Podeszłam obładowana siatkami do samochodu i okazało się, że nie mogę otworzyć auta. Mrugały lampki od alarmu, ale zamki były zablokowane. Nie wiedziałam, co mam zrobić. Przypomniało mi się, że przecież jakiś czas temu kupiłam assistance na Polskę. Nigdy z takich usług nie musiałam korzystać, ale widocznie przyszedł i na mnie czas. Ponieważ portfel miałam przy sobie, odnalazłam numer do Startera i w ciągu 15 minut przyjechał mechanik na parking przed sklepem. Widać było, że jest fachowcem, bo po kwadransie siedziałam już w swoim samochodzie. Dobrze, że jednak są takie ubezpieczenia, które działają.