Niebezpieczne żywioły: woda. Jakie szkody może wyrządzić w domu?
26 / 01 / 2018
Firmy ubezpieczeniowe informują, że od lat najczęściej zgłaszanym rodzajem szkody jest zalanie. Dotyka ono zwykłych osób i często wiąże się z dużymi stratami finansowymi. O tym, że woda potrafi być niebezpiecznym żywiołem, wie każdy z nas, jednak mało kto zastanawiał się kiedykolwiek, o jakiej skali szkód możemy mówić, dopóki zalanie nie dotknęło go bezpośrednio.
Pochylmy się więc nad tym problemem i spróbujmy ocenić, jakie zagrożenie niesie pojawienie się wody w mieszkaniu, co jest najczęstszą przyczyną zalania i co zrobić, by szybko opanować sytuację.
Przyczyny zalania mieszkania
Najbardziej osławioną przyczyną jest oczywiście niezakręcony kran u sąsiada mieszkającego piętro wyżej. Sytuacja rodem z filmu – zabiegana osoba w pośpiechu wychodzi z domu, zapominając o odkręconym kranie, a wracając po dłuższym czasie zastaje widok domu jak po przejściu fali powodziowej. Takie sytuacje oczywiście się zdarzają, jednak stosunkowo rzadko.
Zdecydowanie częściej przyczyną zalania jest nieszczelny kran, uszkodzony wężyk doprowadzający wodę do pralki, awaria centralnego ogrzewania czy instalacji wodnej. Kiedy do gwałtownego przecieku dojdzie pod obecność domowników, można w porę zakręcić główny zawór, odcinając dostęp wody i uniknąć dużych szkód. Gdy jednak stanie się to, gdy mieszkanie będzie puste, wyciek wody w szybkim tempie zamieni dom w pobojowisko.
Szkody powstałe w wyniku zalania
Elementem, który najbardziej cierpi podczas zalania, jest podłoga. To właśnie ona wsiąka dużą ilość wody, co w przypadku paneli, wykładzin czy tapicerki oznacza konieczność wymiany całego pokrycia. Remont jest nie tylko kosztowny, ale również uciążliwy dla domowników. Straty powstają również w rzeczach, które mają bezpośredni kontakt z podłogą – jest to przede wszystkim wyposażenie w postaci mebli. Długi kontakt drewnianej konstrukcji z wodą osłabia ją, sprawiając że trzymanie zalanych mebli staje się po prostu niebezpieczne. Po zalaniu bardzo często uszkodzeniu ulega także sprzęt RTV i AGD. W momencie, gdy przeciek pojawia się piętro wyżej, woda niszczy ściany i sufit, które muszą zostać na nowo pomalowane.
Nie trzeba mieć doktoratu, by zdawać sobie sprawę, że remont mieszkania po zalaniu może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mało kto dysponuje tak dużymi oszczędnościami, więc wykupienie ubezpieczenia to rozsądne wyjście. Plus jest taki, że obecnie właściwie wszystkie oferty obejmują ochronę przed zalaniem, tak jak w przypadku ubezpieczenia Concordia Plus, które już w podstawowym pakiecie Standard zapewnia wypłatę środków na pokrycie szkód powstałych właśnie w wyniku zalania, a ponadto pożaru, powodzi czy przepięcia. Oznacza to, że za naprawdę niewielką kwotę można ubezpieczyć swój majątek przed najczęściej występującymi zdarzeniami losowymi.
Osoby, które dodatkowo narażone są na inne zagrożenia, takie jak chociażby szkody wyrządzone przez dzikie zwierzęta, mogą oczywiście wybrać rozszerzoną formę ochrony Premium (All Risk), gdzie lista zdarzeń wyłączonych z ubezpieczenia jest mocno ograniczona i można śmiało powiedzieć, że przewiduje praktycznie wszystkie sytuacje losowe, jakie mogą spotkać właściciela nieruchomości.