powrót

Można i warto jeszcze ubezpieczyć uprawy

Informacje prasowe CSR

09 / 11 / 2015

Trwa jesienny sezon zawierania ubezpieczeń na uprawy rolne. Niestety, wciąż znaczna jest liczba rolników, którzy z nich nie korzystają. Czy to wina wysokich kosztów czy może niedoinformowania? O przybliżenie tematu ubezpieczenia upraw rolnych poprosiliśmy ekspertów z firmy Concordia Ubezpieczenia: Michaela Lösche, członka zarządu Concordii Polska TUW, oraz Andrzeja Janca, dyrektora Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordii Polska TUW.


Do kiedy rolnicy mogą zawierać umowy na ubezpieczenie upraw zbóż ozimych. Czy ogranicza to jakiś termin czy dostępność dotacji państwowych?

Andrzej Janc: Zgodnie z obowiązującą ustawą o ubezpieczeniach rolnych i zwierząt gospodarskich, umowa ubezpieczenia zawierająca ryzyko ujemnych skutków przezimowania powinna być zawarta najpóźniej do 30 listopada. W praktyce jesienny sezon ubezpieczeń trwa do 15 listopada lub dłużej w zależności od dostępności dotacji do składek. Należy wziąć pod uwagę, że zakład ubezpieczeń pracuje z ograniczonym limitem dopłat do składek, więc nie należy zwlekać z zawarciem umowy ubezpieczenia do ostatniej chwili. 

Praktycznie każdy rolnik otrzymuje dopłaty bezpośrednie, oznacza to również że ma obowiązek ubezpieczenia przynajmniej 50 proc. swoich upraw. Jak to wygląda w praktyce, ile rolników korzysta z ubezpieczeń i jaki jest progres na przestrzeni ostatnich kilku lat?
A.J.: Jeszcze 10 lat temu ubezpieczone było tylko około 800 tys. ha. W ostatnich latach zmieniło się to znacząco. Dzisiaj ubezpieczanych jest już około 3,5 mln ha, co stanowi około 30% dostępnych powierzchni gruntów ornych.

Dość często rolnicy nie ubezpieczają swoich upraw słysząc od innych rolników, że ubezpieczenie jest drogie. Od czego tak naprawdę zależy stawka ubezpieczenia upraw? Jaki wpływ na jej wysokość ma np. położenie działki czy intensywność uprawy? W jaki sposób rolnik z ubezpieczycielem mogą negocjować wysokość stawki?
Michael Lösche: Składka za ubezpieczenie zależy od różnych czynników takich jak: położenie geograficzne, rodzaj ubezpieczanej uprawy, zakres ubezpieczenia (np. rodzaje ryzyk), suma ubezpieczenia na ha oraz wariant ubezpieczenia (np. ubezpieczenie bez udziałów własnych, z odpowiedzialnością od 8% ubytku w plonie). Dzięki temu rolnik ma możliwość wyboru ochrony ubezpieczeniowej dopasowanej do jego indywidualnych potrzeb.

Składka za ubezpieczenie określona jest w taryfie składek ubezpieczyciela. Uwzględnia ona różne czynniki. Z jednej strony istotne znaczenie ma dla ubezpieczyciela szkodowość kształtowana na przestrzeni lat, w różnych regionach – przede wszystkim w regionach dotkniętych częstymi szkodami. Wówczas stawki taryfowe na tych obszarach ulegają zwyżkom. Z drugiej strony, przy szacowaniu wysokości składek pod uwagę brany jest indywidualny przebieg szkodowości danego rolnika, jak również stosunek ubezpieczanych upraw.

Na jakie szczegóły warto zwrócić uwagę podczas zawierania ubezpieczenia, żeby uniknąć rozczarowania podczas likwidacji szkód?
M.L.: Podstawą zawarcia umowy ubezpieczenia są ogólne warunki ubezpieczenia (OWU). Na ich podstawie określany jest zakres, wariant i suma ubezpieczenia. Zdarza się, że klienci są niewystarczająco poinformowani na temat zakresu polisy. W przypadku szkody rodzą się więc rozczarowania. Dlatego też konieczne jest, aby przy zawieraniu umowy ubezpieczenia rolnik zwracał uwagę na treści zawarte w umowie, tj. zakres ubezpieczenia czy ewentualne wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Wówczas, dzięki wykupieniu dodatkowych klauzul jest on w stanie racjonalnie i optymalnie zarządzać zagrażającymi jemu rodzajami ryzyk.

Od czego rolnicy mogą ubezpieczyć uprawy ozime w sezonie 2015/16? 
A.J.: Zimy w latach ubiegłych, konkretnie 2010/2011 i 2011/2012 pokazały rolnikom dotkliwą skalę szkód spowodowanych przez ujemne skutki przezimowania. 

Z tego powodu uprawy ozime ubezpieczane są w sezonie jesiennym – w pakietach -zawierających ryzyko ujemnych skutków przezimowania, a także przymrozki wiosenne i gradobicie. Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia rolnik w ryzyku ujemnych skutków przezimowania ma możliwość określenia ryczałtu wypłaty odszkodowania. Najczęściej rolnicy decydują się na wypłatę odszkodowania na poziomie 15% sumy ubezpieczenia, gdyż taka kwota daje im możliwość pokrycia kosztów uprawy, która zostanie zasiana w miejsce uprawy zniszczonej podczas zimy.

Jakie ubezpieczenie pozwala zrekompensować szkody wynikające z zastoisk wodnych, które często utrzymują się na polach w sezonie wczesnowiosennym?
A.J.: Jeżeli zastoiska wodne i tym samym wymakanie roślin spowodowane jest wodą pochodzącą ze stopionego śniegu, to ryzyko to jest objęte ubezpieczeniem od ujemnych skutków przezimowania. Jeżeli jednak zastoiska wodne zostały spowodowane długotrwałymi opadami deszczu lub wadliwą melioracją bądź podsiąkaniem ze zbiorników stojących lub rowów, to zdarzenie takie nie jest objęte ochroną ubezpieczeniową.

Na ogół najwięcej kwestii spornych na linii rolnik-ubezpieczyciel powstaje podczas szacowania szkód i potencjalnych plonów. Jakie są np. kryteria oceny potencjału plonowania uszkodzonej plantacji czy stopnia jej uszkodzenia?
M.L.: Metodyka likwidacji szkód dostosowana jest do określonych roślin, określonych zdarzeń ubezpieczeniowych oraz czasu, w którym to zdarzenie występowało. W ubezpieczeniu ujemnych skutków przezimowania określone są kryteria obsady roślin oraz fazy rozwojowej, jakie rośliny powinny spełniać przed jesiennym zakończeniem wegetacji. 

Jeżeli na skutek zdarzeń wchodzących w skład ryzyka ujemnych skutków przezimowania doszłoby do szkody, to również określone są kryteria uznania szkody. Zależą one od tego czy po zimie odpowiednia część roślin uruchamia proces wegetacji. W przypadku ubezpieczeń od gradu lub przymrozków określany jest procentowy ubytek w plonie powstały na skutek mechanicznych uszkodzeń. Proces ten przebiega najczęściej dwuetapowo, gdzie pierwsze oględziny prowadzone w krótkim czasie po wystąpieniu zdarzenia, a drugie oględziny na kilka dni przed zbiorem.

Do kiedy rolnicy mogą zgłaszać szkody w uprawach, jaki jest czas na przyjazd likwidatora i wypłatę odszkodowania? Co może zrobić rolnik jeśli zupełnie nie zgadza się z opinią rzeczoznawcy?
A.J.: Zgłoszenie szkody powinno nastąpić niezwłocznie od jej wystąpienia. Z reguły szkody są zgłaszane tego samego dnia lub następnego w przypadku gradobić, przymrozków wiosennych, deszczu nawalnego czy huraganów. W przypadku szkód spowodowanych przez ujemne skutki przezimowania szkoda powinna zostać zgłoszona przy braku ruszenia wegetacji na danym polu lub jego części. Rzeczoznawcy dokonują oględzin z reguły w ciągu 14 dni od zgłoszenia szkody. Na podstawie przeprowadzonych oględzin szkody podejmowana jest decyzja odszkodowawcza. Jeżeli poszkodowany nie zgadza się z decyzją Ubezpieczyciela przysługuje prawo do pisemnego odwołania.

Jak należy zadbać o zabezpieczenie płodów rolnych przetrzymywanych w magazynach? Czy chroni je ubezpieczenie budynków? 
A.J.: Ubezpieczenia budynków dotyczą wyłącznie budynków, ewentualnie ich stałych elementów (okna, drzwi, instalacje itp.). Płody rolne przechowywane w magazynach mogą być ubezpieczone w ramach odrębnego ubezpieczenia, gdzie zakres ubezpieczenia obejmuje takie zdarzenia, jak: ogień, huragan, deszcz nawalny, oraz inne ryzyka określone w ofercie ubezpieczyciela.

Wywiad został opublikowany na łamach listopadowego wydania magazynu „Farmer”.