Nagrobek jest w naszej kulturze symbolem pamięci o bliskiej osobie. Niestety, tak jak każda rzecz materialna, narażony jest na działanie czynników zewnętrznych. Koszt granitowego nagrobka to kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych, dlatego uszkodzenia spowodowane przez siły natury czy grasujących na cmentarzu wandali mogą być bardzo dotkliwe.

Co roku w ten sposób niszczonych jest wiele grobów. Tylko w czerwcu tego roku, wandale zniszczyli 42 nagrobki na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Łączna wartość zniszczeń to 55 tysięcy złotych. Do podobnego aktu wandalizmu doszło w lipcu w Białej Rawskiej (woj. łódzkie) oraz w Kiekrzu (woj. wielkopolskie).

Dochodzenie naprawienia szkody od sprawców wandalizmu jest bardzo trudne, bo ich wykrywalność pozostawia wiele do życzenia, a systemy monitorowania to na większości cmentarzy ciągle rzadkość. Najczęściej sami musimy ponosić koszty napraw i odbudowy. Takich przykładów jest bardzo dużo, a wandale nie są jedynym zagrożeniem. Cmentarze bardzo często zdobią stare drzewa, które niestety nie zawsze wytrzymują napór gwałtownego wiatru czy obciążenie śniegiem. 
Zabezpieczeniem może być ubezpieczenie nagrobków, które staje się coraz popularniejszym dodatkiem do ubezpieczenia nieruchomości. Polisa obejmuje szkody, które powstały w nagrobku lub grobowcu. 

– Wypłacamy odszkodowanie, jeżeli szkody powstały na skutek zdarzeń losowych m.in.: powodzi, huraganu, deszczu nawalnego, uderzenia pioruna, upadku drzewa lub są wynikiem kradzieży albo dewastacji. Ubezpieczenie nie obejmuje natomiast kosztów naturalnego niszczenia nagrobka wynikającego z upływu czasu, a także kradzieży wieńców, kwiatów lub zniszczenia np. przez przedsiębiorstwa pogrzebowe czy firmy kamieniarskie – wskazuje Jacek Chojnacki – Kierownik Biura Ubezpieczeń Majątkowych Concordii Ubezpieczenia.

Koszt ubezpieczenia nagrobka o wartości 5000 złotych to jedynie 75 złotych rocznie.

Listopad to szczególny czas pamięci o bliskich osobach, których już z nami nie ma. Warto jednak mieć świadomość, że nagrobki narażone są na uszkodzenie przez cały rok i dlatego warto je chronić przez 12 miesięcy.