powrót

Jesienny sezon ubezpieczania upraw – pierwsi zapłacą mniej

Informacje prasowe CSR

19 / 09 / 2014

19 września br. w Concordii Ubezpieczenia rozpoczyna się jesienny sezon sprzedaży ubezpieczeń upraw. Potrwa on do końca listopada. Nie warto zwlekać, ponieważ pula dopłat z budżetu państwa jest ograniczona.


Od ciężkiej zimy, przymrozków, deszczu i gradu

W jesiennym sezonie zawierania umów ubezpieczenia, ochroną mogą być objęte uprawy zbóż ozimych (pszenica ozima, pszenżyto ozime, jęczmień ozimy, żyto ozime) oraz uprawy rzepaku ozimego. Ubezpieczenia będą zawierane od ryzka gradu lub w specjalnie przygotowanych pakietach uwzględniających grad i ujemne skutki przezimowania (Bonus Z); przymrozki wiosenne (Baza Z) oraz najszerszy pakiet zawierający dodatkowo: deszcz nawalny i huragan (Plus Z). Możliwe będzie również ubezpieczenie tylko od ryzyka gradu.. Już w momencie podpisywania umowy zostanie wybrany ryczałtowy wariant wypłaty odszkodowania za szkody powstałe w wyniku ujemnych skutków przezimowania. 

Rolnicy mają też do dyspozycji ciekawą ofertę pakietu ryzyk dodatkowych, który obejmuje ubezpieczenie Ochrony Prawnej rolnika i NNW rolnika.


Państwo dopłaci, ale trzeba się spieszyć

Ruszający jesienny sezon sprzedaży ubezpieczeń upraw jest ostatnim, w którym obowiązuje dotychczasowa ustawa o ubezpieczeniu upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Na jej mocy składki ubezpieczeniowe podlegają dopłatom z budżetu państwa. Są to kwoty nawet do 50% wartości składki. Obecnie na rynku są trzy firmy, które mają z Ministerstwem Rolnictwa podpisaną umowę, pozwalającą oferować polisy z dopłatą. Jedną z nich jest Concordia Ubezpieczenia. 

– Limit środków finansowych na dotacje do składek jest ograniczony. Tym samym sezon ubezpieczenia upraw z dopłatami z budżetu państwa może zostać zakończony wcześniej, lepiej więc nie zwlekać. W przypadku wyczerpania limitu dotacji przewidujemy możliwość uruchomienia sprzedaży bez dotacji do składek. – mówi Andrzej Janc Dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych w Concordii Ubezpieczenia.


Uprawa polowa zależna od pogody

Prowadzenie działalności rolniczej, tak mocno uzależnionej od warunków atmosferycznych, to duże wyzwanie, ale też ogromne ryzyko. Wprawdzie nie wiadomo jeszcze jaka będzie zima oraz następująca po niej wiosna , ale dane z ostatnich lat wskazują, że na szczęście i zawsze dobrą pogodę liczyć nie można. W tym roku najbardziej dotkliwe wiosenne przymrozki miały miejsce 16 – 17 kwietnia i 04 – 06 maja. Mocno zniszczone zostały uprawy w pasie biegnącym z południowego zachodu Polski na jej północny wschód. Jak co roku, spustoszenia dokonywały również gradobicia. Pierwsze z nich zanotowano już 8 kwietnia. Następnie powtarzały się jeszcze wielokrotnie praktycznie we wszystkich częściach kraju. Szkody na polach były duże.

– Po rozpoczęciu okresu wegetacyjnego w całym kraju zanotowaliśmy około 1 tys. zgłoszeń szkód spowodowanych ujemnymi skutkami przezimowania. Przymrozki spowodowały ponad 4 tys. szkód. Na konta rolników z tytułu strat spowodowanych przez zdarzenia pogodowe przelaliśmy blisko 100 mln zł – wskazuje Andrzej Janc.

Jak wynika z danych Concordii jeszcze gorszy był rok 2012. Towarzystwo zlikwidowało wtedy ok. 18 tys. szkód w uprawach (z tego aż 14,5 tys. w wyniku skutków złego przezimowania), wypłacając ponad 370 mln złotych odszkodowań. Oznacza to, że co 3 ubezpieczony w Concordii rolnik otrzymał wypłatę odszkodowania.


Od czego zależy wysokość składki? Na co trzeba zwrócić uwagę?

Składka za ubezpieczenie zależy od rodzaju i gatunku uprawy, położenia geograficznego pól uprawnych, lokalizacji (województwo, powiat, gmina), stawki taryfowej wyrażonej w procentach sumy ubezpieczenia oraz sumy ubezpieczenia. Zawierając umowę ubezpieczenia, w sposób szczególny trzeba zwrócić uwagę na jej: zakres, definicje oraz wyłączenia odpowiedzialności. Wybierając ofertę warto też przeanalizować takie szczegóły, jak: procent areału od jakiego przejmowana jest odpowiedzialność za szkody (odpowiedzialność już od 8% ubytku w plonie), brak stosowania udziałów własnych, stałą sumę ubezpieczenia czy odpowiedzialność za szkody na polu, ale też jego części. Ważne jest także aby towarzystwo, z którym zawiera się umowę nie stosowało mechanizmów obniżających odszkodowanie, jeżeli ceny płodów rolnych spadną w trakcie żniw. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w tym roku.

– Odpowiedzialność za szkody spowodowane przymrozkami wiosennymi lub gradem w Concordii rozpoczyna się w przypadku wystąpienia szkód od 8% ubytku w plonie w przypadku wykupienia specjalnej klauzuli szczególnej – informuje Andrzej Janc. – Wyliczając szkodę, pod uwagę bierzemy nie tylko całą powierzchnią pola, lecz także jego części. Związane jest to z tym, że szkoda może być rozłożona nierównomiernie. – dodaje.