powrót

Fakty i mity na temat ubezpieczeń dla dziecka

Informacje prasowe CSR

13 / 09 / 2017

Bezpieczeństwo dziecka to dla rodziców kwestia podstawowa. Każdy rodzic, już od pierwszych lat życia swoich pociech, uczy je zasad bezpieczeństwa, zwracając uwagę na sytuacje, które mogą nieść ze sobą potencjalne zagrożenie. Jednym z elementów pomagających w dbaniu o jakość życia dzieci jest ich ubezpieczenie. Ale czy rodzice wiedzą, jakie ubezpieczenie wybrać, na co zwrócić uwagę i jakie korzyści płyną z posiadania odpowiedniej polisy? 


Ubezpieczenie „szkolne” i NNW to to samo ubezpieczenie

Na początku każdego roku szkolnego rodzice otrzymują od wychowawcy informację o kwocie, którą powinni wpłacić na ubezpieczenie szkolne. Przyjęło się, że na takie ubezpieczenie, którego zakupu rodzice dokonują za pośrednictwem szkoły mówiło się ubezpieczenie „szkolne”. Jednak zgodnie z obowiązującą definicją jest to ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (w skrócie NNW). – Warto przy tym wspomnieć, że jak sama nazwa mówi, polisy NNW chronią dziecko w sytuacjach, kiedy uraz był spowodowany wypadkiem, a nie chorobą – wskazuje Katarzyna Żok – ekspert Concordii Ubezpieczenia. I dodaje – Trzeba również pamiętać, że świadczenie może być wypłacone tylko w przypadku wypadków, które wydarzyły się w okresie, na jaki polisa została zawarta.


Czy rodzic ma obowiązek wykupić ubezpieczenie dziecka w szkole?

Rodzice nie mają obowiązku korzystać z oferty dostępnej w szkole – mogą z niej skorzystać, ale mogą też zdecydować się na ubezpieczenie dziecka indywidualnie, bądź też skorzystać z obu tych opcji. W tym ostatnim przypadku, jeśli dojdzie do wypadku, to świadczenie zostanie wypłacone z obu tych polis. Jak wskazują dane z Systemu Informacji Szkolnej w roku szkolnym 2015/2016 miało miejsce ponad 65 tys. wypadków dzieci. Podejmując decyzję o wyborze ubezpieczenia warto więc dokładnie przyjrzeć się warunkom każdej oferty. Zwróćmy uwagę przede wszystkim na zapisy dotyczące poszczególnych ryzyk, a także wyłączeń ochrony, które są zawarte w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (w skrócie OWU). Drugim ważnym aspektem jest suma ubezpieczenia – to od niej zależy wysokość wypłaconego później świadczenia. – Jeśli dziecko dozna urazu, który spowoduje uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5%, to w przypadku polisy zawartej na sumę ubezpieczenia 10 tys. zł, świadczenie wyniesie 500 zł, a dla polisy opiewającej na kwotę 20 tys. zł – już 1000 zł – podkreśla Katarzyna Żok. Warto zatem zwracać uwagę na to, jak poszczególni ubezpieczyciele wyceniają konkretne rodzaje uszczerbków np. złamanie ręki. Takie informacje zawarte są w tabeli uszczerbków, która jest elementem OWU.


Nie każde ubezpieczenie NNW ma taki sam zakres ochrony
Przy wyborze polisy warto również szczegółowo zapoznać się z zakresem ubezpieczenia tak, aby dziecko objęte było najlepszą możliwą ochroną, a wysokość składki była adekwatna do tego, jakie mamy możliwości finansowe, ale także do tego, w jakich okolicznościach i w jakiej wysokości pomocy finansowej oczekujemy. – Jeśli rodzic chciałby wykupić dla swojego dziecka bardziej kompleksową ochronę, dajemy mu taką możliwość. Możemy dopasować zarówno sumę ubezpieczenia, jak i zakres do jego potrzeb. Pakiet podstawowy obejmuje świadczenia m.in. takie jak: trwały uszczerbek na zdrowiu ubezpieczonego i śmierć ubezpieczonego spowodowany NNW. Możemy go rozszerzyć o inne świadczenia, w tym np. zwrot kosztów leczenia i pakiet świadczeń pielęgnacyjnych związanych z NNW. Jeśli w wyniku wypadku rodzic musi zakupić lekarstwa lub przedmioty ortopedyczne, które nie są refundowane przez NFZ – mając w zakresie takie ryzyko nie musimy się obawiać nieprzewidzianych wydatków – wyjaśnia Katarzyna Żok.


Chroniąc życie i zdrowie dziecka trudno mówić o ubezpieczeniu na zbyt dużą wysokość (sumę ubezpieczenia) czy o zbyt szerokim jego zakresie. Dlatego coraz bardziej popularne wśród Polaków jest ubezpieczenia dzieci zarówno w szkole, jak i indywidualnie – poza nią. Istotne jest poświęcenie odpowiedniej ilości czasu na przemyślenie swojej decyzji. Tak żeby ostatecznie – oczekiwania wynikające z posiadania ochrony ubezpieczeniowej spotkały się z poziomem jej jakości.